"zajawki" ? wydaje mi się że raczej nie , mam 35 lat a zafiksowany na stare baby i foot fetish jestem od czasu jak zorientowałem się że nie służy tylko do sikania ... długo przed porno ... te ponad 20 lat temu dostęp do porno był prawie żaden , z czasem XXX stało się łatwym środkiem zastępcze do realizowania pasji bo babie ciężko wytłumaczyć że w [...]
No wcześniej za bardzo nie było okazji, bo ta to na jakichś innych zasadach i otworzyli dopiero teraz jak siłownie (bo oni z tej europejskiej mają swój własny obiekt, zamiast ćwiczeń na wynajmowanych salach gimnastycznych), a szermierka japońska była w szkołach na wynajmowanych salach gimnastycznych, więc japońska była otwarta. Zresztą w tym [...]
Zayebisty milf wysyła mi sygnały zainteresowania, a ja w związku. Zabstyl, doradz jak się zachować. Ty jesteś dobry chłopak i uczuciowy Prawdziwy mężczyzna musi rvchac na boku, nie będzie Cię tak bolało jak już twoja panna stwierdzi że "nie wie czego chce" albo "musimy sobie zrobić przerwę"
Nie mam założonych konkretnie makrosow na posiłek. Zawsze są to węgle z białkiem, no i wiadomo jakieś źródło tłuszczy. Serki wiejskie, ryż/makaron + mięcho, jakieś pieczywo, płatki jaglane albo owsiane. Syf staram się jeść około treningowo. Jak mi wypadnie jakiś posiłek, gdzie nie będzie białka, bo np miałem ochotę na kanapkę czy tam jakieś [...]
Powiem Ci tak, "ogólnie ogarnąć" to już nawet nie zakładam, bo to jest niemierzalne. Trzeba się skupić na konkretach, żeby faktycznie widzieć rezultaty. Od jakiegoś czasu gnije w stagnacji. Czas to zmienić. Wracam do rutyny, plan dnia +- skoordynowany, tak żeby mieć czas na to, co chcę zrobić. I nawet jak mi się nie będzie chciało, to będę się [...]
[...] Chęć wzbogacenia się nie jest imperatywem łamiącym wszelkie szlabany. on tylko proponuje produkt nikogo nie zmusza by go kupować to świadczy o "nas" o narodzie to tak jakbyś miał stragan z naprawdę chvjowymi wypiekami , podłej jakości ... no przecież nikogo nie zmusisz żeby je kupował , ty tylko stawiasz stragan proponujesz ... są też [...]
Ja bym większość nauk społecznych typu gender studies i inne bzdury wyj**ał w p***u. Matematyka jest w miarę obiektywna. W naukach biologicznych już można jak się chce pewne "wałki" robić. Nawet wybieranie pod pewnym względem tematu badawczego powoduje, że jesteśmy subiektywni, bo wydaje nam się, że badamy to co jest istotne, a niekoniecznie tak [...]
[...] z ustrojów --1939 atak od tyłu w czasie wojny -1945- zainstalowanie na 45 lat rzadu, który był własciwy dla stepów i tungi a nie Europy to ty pisałeś że mam pamietać jako Polak kto był naszym oprawcą????????????????????? i nie pisz ze Katyn to pikus, zaden żołnierz nie wyrazą zgody na bycie zabitym strzałem w tył głowy i nie chce byc [...]
zaden żołnierz nie wyrazą zgody na bycie zabitym strzałem w tył głowy i nie chce byc wrzucony jak ubita świnia do wykopanego rowu |-) i tu się dopiero uśmiałem :-D Nie wiem kto ci takie bajki wcisnął do głowy :-D Każdy Żołnierz /Najemnik ma coś takiego wpisane w ryzyko zawodowe , niestety czy ci się to podoba czy nie
No zgadza się ja tak jak grind. Prosiak może nie będzie tak źle, ja się czasem pocieszam, ale czasem jest ciężko i mi się też nie chce. Ja to przed śmiercią chciałbym odwalić coś grubego. Coś na co nie mógłbym sobie pozwolić teraz z np. powodu prawa, całkowitej utraty reputacji, straty pieniędzy itd. Nie wiem czy też tak macie?
Ehh... a macie coś takiego jak wypalenie, że robicie cały czas to samo i te same irytujące sytuacje itd., bo ja ostatnio chyba tak mam i jak sobie myślę o kolejnym roku to ehh nie chce mi się, że znowu będę musiał przez te wszystkie irytujące sytuacje przechodzić, myślałem, że z wiekiem jakoś ludzie na niektóre rzeczy uodparniają, a u mnie nie do [...]
W korpo jest yebane "pranie mózgu " i ogólnie d****izm , tzw "deadline ""targety" (jakby już normalnie po polsku nie można było powiedzieć termin czy cel ) %-) Wolałbym budowę jakbym miał wybierać Btw te angielskie nazwy mnie już rozpyerdalaja , w Polsce jak widzę "barber " na witrynie to mi się zygac chce %-) a jak widzę napis fryzjer to wtedy [...]
[...] serfowaniem po Internecie, robotą, spotkaniami ze znajomymi/w pracy. Myślę, że zastąpienie jednego w drugie to spowodowało. No i czasami mnie irytowało to, że grałem sobie w jakąś grę przeszedłem ją i w sumie nic z tego nie miałem. Albo nabijałem, jak jeszcze w jakieś online grałem, levele potem gra mi się nudziła albo po czasie ją zamykali i na [...]
Szczerze to teraz mam to rzadko i chyba się nie zdarza, ale najbardziej lubię takich cwaniaczków załatwiać na solo na osobności. Najbardziej mnie bawi to jak srają w gacie, gdy sobie z nimi rozmawiasz na solo bez kolegów, wzrok spuszczony w dół, cicho coś tam gadają pod nosem itd., a ty się pytasz czy chce wpier*ol. Ale ostatni raz to miałem taką [...]
Tylko teraz się okazało, że uczelnia karze za nadgodziny. Taki paradoks. Zazwyczaj gdy robisz nadgodziny to dostajesz pieniądze jesteś wynagradzany itd, no nie? Jednak u mnie jak robisz tych nadgodzin za dużo to oczywiście dostajesz kasę (kiepską, nie opłaca się typu 50 zł za godzinę dydaktyczną, a to nie jest 1 godzina pracy tylko przygotowanie [...]
[...] GROMACSA, czyli tego programu do modelowania molekularnego w C++, bo nie chcę utknąć w pętli robienia nieskończonej ilości kursów, zwłaszcza, że omawianie podstaw jest bez sensu jak już się je zna chyba taktyka typu przeglądanie kodu i patrzenie co jeszcze nie wiem + pisanie własnych programów/jakichś większych projektów będzie lepsza no nie?
no niby można ale co to za życie jak języka nie znasz to jesteś wiesz obywatelem drugi albo trzeci kategorii zresztą ma do nikogo gęby nie otworzysz jesteś w autowany społecznie nawet w miejscu pracy muszę jakiejkolwiek kontaktach i mogę być nie może a przez to też języka dalej niedoskonalisz głupie gazety nie przeczytasz lokalnego radia nie [...]
[...] w Polsce takie coś jest nierealne tyle odłożyć co ty odkładasz Grind w przeciętnejrobocie w Polsce. Ja mam dobrze, bo mam własne mieszkanie i koszty życia przez to niższe o jakiś 1000 zł. Płacę jednie rachunki 400-500 zł, a tak za kawalerkę w Krakowie trzeba byłoby zapłacić 1500 zł, przy pensji 3k złotych (norma chociażby na uczelni) połowa kasy [...]
[...] zakładu nie chce przychodzić tylko robi zdalnie chyba że ma dydaktykę. No i był kolesiem co to zrobił te 2 publikacje w 6 lat, ale ja go osobiście nawet lubię, bo po prostu nie daje się dymać jak co poniektórzy w zakładzie, a zgadzam się z nim że czasem ze studentami trzeba ostrzej postąpić. Zmieniony przez - Jacob2904 w dniu 2023-01-05 19:47:51
W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie
